Jest spore grono osób, które uważają, że podróżowanie z dzieckiem, zwłaszcza na spore odległości, jest niemożliwe. Wydaje się im, że dziecko nie będzie w stanie wysiedzieć podczas takiej podróży, zwiedzanie nie będzie go interesowało, a przez to będzie marudne i niegrzeczne. To z kolei będzie oznaczało, że rodzice zamiast skupić się na zwiedzaniu i podziwianiu atrakcji w danym miejscu, będą zwracali jeszcze większą uwagę na dziecko i nie tylko nic nie zobaczą, ale jeszcze wrócą z takiej podróży bardzo zmęczeni. Ale czy to oznacza, że nie da się podróżować z dzieckiem i dopóki ono nie dorośnie, rodzice skazani są na siedzenie w domu?
To jest możliwe
Jeśli chodzi o wyjazdy, w których udział mają wziąć również dzieci, to wiele będzie zależało od tego, w jakim wieku są dzieci, ale również od tego, gdzie się wybieramy. Inaczej powinny wyglądać nasze przygotowania do podróży, która zajmie kilkadziesiąt minut, a zupełnie inaczej powinniśmy się przygotowywać do takiej podróży, jeśli ma ona zająć kilka godzin. No i inaczej będzie wyglądała opieka nad dzieckiem, które będzie miało kilka miesięcy, a inaczej nad takim, które będzie miało kilka lat.
Jeśli nasza podróż ma trwać dość długo, to warto ją tak zaplanować, aby większość trasy przypadała na czas nocy, kiedy nasze dziecko będzie spało. Wówczas nie tylko powinien być mniejszy ruch na drogach, a więc w krótszym czasie powinniśmy pokonywać większe odcinki, ale też będzie istniała spora szansa na to, że dziecko większość podróży prześpi. Do tego warto być przygotowanym na zabawianie dziecka. Przy mniejszym maluchu warto mieć różnego rodzaju zabawki, które będziemy mu podawać, przy kilkulatku możemy wymyślać różnego rodzaju gry, jak np. szukanie konkretnych rzeczy, wśród krajobrazów pokazujących się za oknem. Warto podczas takiego podróżowania zaplanować przerwy na picie, skorzystanie z toalety czy rozprostowanie kości.
Wówczas też łatwiej będzie dopilnować, aby dziecko zniosło taką podróż w sposób przyjemny i bez większego marudzenia.
Wybór miejsca i atrakcji
Szukając noclegu, powinniśmy zwracać uwagę na to czy jest on dostosowany do dzieci. Czy znajduje się tam sala zabaw, czy dzieci są tam mile widziane, czy jest możliwość otrzymania za dodatkową opłatą łóżeczka albo wanienki. Sprawdzenie takich rzeczy sprawi, że będziemy musieli zabrać ze sobą mniej rzeczy, a to znacznie może ułatwić podróżowanie. Dodatkowo szukając atrakcji, które możemy zwiedzić podczas takiego podróżowania, powinniśmy wybrać również takie, które będą ciekawe dla dziecka. Może jakieś interaktywne muzeum, gdzie dziecko będzie mogło wszystkiego dotknąć? A może jakaś sala zabaw, gdzie dziecko będzie mogło się wyszaleć? Podczas takiego podróżowania i zwiedzania, trzeba tak rozplanować czas, żeby znaleźć czas nie tylko na zwiedzanie i odpoczynek, ale również na zabawę, kiedy to dziecko bez skrępowania, do woli będzie mogło biegać.
Warto pomyśleć, w jaki sposób zaplanować podróżowanie, tak aby była pewność, że nawet z dzieckiem, będzie ono przyjemnością.
